wtorek, 5 sierpnia 2014

Puchar Wielkopolski "Strzała w Koronie", czyli Ogólnopolskie Zawody w Łucznictwie Konnym w Kawalkadzie

W weekend 26-27 sierpnia tego roku na terenie stajni Kawalkada w Rakowni koło Murowanej Gośliny odbyły się I Zawody Łucznictwa Konnego „Puchar Wielkopolski – Strzała w Koronie”.
Gościliśmy 19 zawodników z całego kraju, dotarli oni do nas z Warszawy, Krakowa, Szczecina, a nawet odległego Białegostoku. Startowała czołówka krajowa z aktualnym Mistrzem Polski na czele, więc rywalizacja była niezwykle zacięta.
Zawody oficjalnie otworzył burmistrz gminy Murowana Goślina Pan Tomasz Łęcki, a gmina objęła patronatem całe wydarzenie. Całą imprezę sponsorowały również firmy Hilding Anders Polska Sp. z.o.o i imFenster. Została ona zorganizowana przez Stajnię Kawalkada, grupę łuczniczą Kawalkada Horseback Archery, a także przez Polskie Stowarzyszenie Łucznictwa Konnego.
Pierwszego dnia zawodów odbyły się dwie konkurencje: Tor Koreański i Tor Polski. Konkurencja Koreańska polegała na oddaniu strzału do kolejno 2, 3 i 5 tarcz ustawionych pod różnym kątem do toru o długości od 90-150 m. Zawodnik mógł oddać tylko jeden strzał na tarczę. Koronna część konkurencji, tzw. multiple shot była najtrudniejsza gdyż aby przejazd był zaliczony konieczne było trafienie minimum 3 z 5 ustawionych 7 metrów od toru tarcz. O wiele więcej emocji dostarczył jednak Tor Polski, który odbył się po południu na łąkach niedaleko Puszczy Zielonki.  Konkurencja polega na pokonaniu toru o długości 450 metrów, rozstawionego w nierównym terenie, co zmuszało jeźdźca do kontrolowania własnego konia, jego prędkości i chodu, w znacznie większym stopniu niż na Torze Koreańskim. Tarcze w liczbie 10 były rozstawione w różnych kierunkach i różnych odległościach od toru co sprawiało, że tor był znacznie ciekawszy dla zawodników niż inne konkurencje. Ładowanie, strzelanie i równoczesne prowadzenie wierzchowca nie należy do rzeczy łatwych, więc Tor Polski sprawił zawodnikom wiele emocji.
W niedzielę zorganizowano Konkurencję Węgierską wg Lajos Kassai oraz Bitwę Łuczników. Ostatni Tor zawodów miał długość 99 metrów, a zawodnicy oddawali nieograniczoną liczbę strzałów do tarcz ustawionych w połowie toru, kolejno w przód, bok i tył. Niełatwe było to zadanie, gdyż strzał z początku i końca oddawało się z odległości oprawie 50 metrów. Po ostatniej konkurencji nastąpiło wręczenie nagród. Po południu odbył się turniej Bitwy Łuczników. Jest to nowa gra na rynku formułą przypominająca paintball, jednak jak sama nazwa wskazuje tu przeciwnicy nie strzelają do siebie z karabinków, lecz z łuków i specjalnie zabezpieczonych strzał. Jest to zabawa niezwykle emocjonująca, a wymagającą więcej skupienia i umiejętności niż zwykły paintball, ponieważ strzelanie z łuku do prostych nie należy.
Wyścig o miejsce na podium we wszystkich trzech konkurencjach, rozgrywał się tak naprawdę między trzema zawodnikami – Wojtkiem Osieckim, Szczepanem Łakomym i Michałem Tomaszewskim. Ostatecznie swój sukces mógł świętować Michał Tomaszewski, startujący na koniu Tajfun (własność stajni Kawalkada). Michał zajął dwa drugie miejsca w Konkurencji Koreańskiej (104 pkt.) i w Konkurencji Węgierskiej (106 pkt.) oraz pierwsze miejsce na Torze Polskim (40 pkt.). Tym samym zdobył  250 pkt. i był pierwszy w klasyfikacji generalnej tych zawodów.
Również Szczepan Łakomy i Wojtek Osiecki, mieli powody do radości. Wojtek na koniu Boston (koń ze stajni Kawalkada) zajął pierwsze miejsce na Torze Koreańskim (110 pkt.) i trzecie na Torze Węgierskim (97 pkt.) i z łączną ilością 241 punktów objął w posiadanie drugie miejsce w klasyfikacji generalnej tych zawodów. Szczepan na koniu Laguna (również własność Stajni Kawalkada) zajął pierwsze miejsce na Torze Węgierskim (113 pkt.) i drugie na Torze Polskim (39,5 pkt.), co łącznie z wynikiem z Toru Koreańskiego (84 pkt.) dało mu 236,5 pkt. trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.
Pewną miłą odmianą w tym męskim gronie, stanowiła Gabriela Osiecka – amazonka ta pokonała w Konkurencji Koreańskiej jednego z faworytów zawodów Szczepana Łakomego i uzyskawszy wynik 98 pkt. zajęła trzecie miejsce w tej konkurencji.

Pomimo pogody, która wcale nie ułatwiała startów, zawody dostarczyły wszystkim dużo radości, i pozytywnych emocji. Początki bywają trudne, a mimo to I Zawody Łucznictwa Konnego „Puchar Wielkopolski – Strzała w Koronie” były imprezą wielce udaną.

Łucznictwo konne to dynamicznie rozwijająca się dyscyplina jeździecka, a także wspaniała zabawa, metoda na relaks i integrację z koniem. Jeździec uczy się lepiej utrzymywać równowagę, ufać koniowi, gdyż niezbędne jest puszczenie wodzy i prowadzenie konia jedynie dosiadem i balansem ciała. Świetny sposób na odpoczynek od ujeżdżeniowego czworoboku, a także żywa lekcja historii. Wszystkim imprezom łucznictwa konnego towarzyszy przyjazna atmosfera, nikt nie czuje się obcy. Gdyby ktoś zastanawiał się jak zostać łucznikiem konnym, odpowiedziałbym, że nic prostszego! Wystarczy znaleźć wolną chwilę i przyjechać do nas do Stajni Kawalkada w Rakowni koło Murowanej Gośliny.





































czwartek, 20 marca 2014

Polskie Stowarzyszenie Łucznictwa Konnego - Ośrodki

W marcu zostaliśmy wpisani w poczet Ośrodków Polskiego Stowarzyszenia Łucznictwa Konnego :)
http://pslk.org/node/13
Wszyscy nasi kursanci bardzo się z tego cieszą, ponieważ nasze zaangażowanie w tą dziedzinę zostało docenione :)
Każdy kursant dzielnie ćwiczy, zarówno z ziemi jak i z konia. Mamy coraz więcej nowych ćwiczeń, szkoli nas Andrzej Łakomy, członek PSŁK. W treningach pomaga Szczepan Łakomy oraz Filip Łakomy
Już niedługo na terenie stajni odbędą się wewnętrzne zawody,a już w wakacje zawody otwarte organizowane przez PSŁK :)

Coraz bliżej Nas Warsztaty Łucznictwa Konnego organizowane przez PSŁK - już 12/13 kwiecień 2014, mamy komplet uczestników 14 osób.

Jako właściciel Ośrodka Jeździeckiego Kawalkada bardzo się cieszę, że tak miła dziedzina sportowa - jak Łucznictwo Konne przyjęła się w naszej stajni. Jest to naprawdę miła forma spędzania wolnego czasu, relaksująca, poprawiająca jazdę konną (pionizacja, półsiad).
Patrząc na konie, również jeżdżą z wielką przyjemnością, są również zrelaksowane, co jest dla mnie bardzo ważne:)

W Kawalkadzie w łucznictwie konnym uczestniczy 12 koni.

Dodatkową zabawą jaką organizujemy w stajni dla naszych kursantów jest bitwa łuczników, walka szablą go - now, oraz wiele innych ciekawych tematów jak np. szermierka, władanie biczem...

Łucznictwo Konne zagościło u nas w stajni dzięki Mateuszowi Gierynowi, któremu jesteśmy wdzięczni za motywację, że jesteśmy wstanie. Okazało się, że dajemy radę, bardzo to lubimy i mamy wiele chętnych osób do nauki :)

W marcu do PSŁK przystąpiły 3 osoby z Kawalkady - Anna Sterczyńska, Jacek Dudek oraz Piotr Podemski - Geciu.

Mamy też kursantów, którzy bez względu na pogodę starają się nie opuszczać treningów: Alicja, Jędrek, Geciu, Jacek, Grzegorz, Dominika...

Każdy, kto zaczął strzelać z łuku, twierdzi, że to wciągające i uzależnia :)


Wszystkich serdecznie zapraszamy :)












poniedziałek, 24 lutego 2014

Rajdy konne

Wspaniały relaks w siodle, to godziny spędzone z koniem na wyprawie po lesie, polach i łąkach, prosto przed siebie :)
Nasz Ośrodek Jeździecki jest położony w malowniczej Puszczy Zielonce, mamy tu wiele leśnych duktów do przegalopowania, jezior, w których można się pochlapać z końmi, wiele ciekawych miejsc postojowych, w których można zrobić postój - konie wypuścić na łąkę, a samemu miło spędzić czas przy ognisku.
Polecam tą formę wypoczynku i obcowania z koniem, każdy oderwie się od codzienności, problemów i trosk życia codziennego...

Zapraszam do obejrzenia filmu z rajdów organizowanych przez Kawalkadę :)

http://www.youtube.com/watch?v=jl5fuzyoZcs&list=UU44cCgZnyar3j_D9d7Siorg&feature=c4-overview











niedziela, 23 lutego 2014

Warsztaty łucznictwa konnego

Coraz więcej chętnych osób mamy na łucznictwo konne:)
Koni do łucznictwa konnego mamy 10.
Widać, że koniki zadowolone z naszego nowego pomysłu, widać po nich zadowolenie i wielką radość z jazdy bez użycia wodzy.

na warsztaty mamy zapisanych 14 osób, połowa uczestników uczestniczy już w zajęciach z łucznictwa konnego, natomiast druga połowa - będzie miała pierwszy kontakt :)

na terenie naszego ośrodka chcemy organizować regularne warsztaty, treningi (środy i soboty) - można się zapisywać oraz chcemy w wakacje zorganizować zawody wraz ze Stowarzyszeniem Polskiego Łucznictwa Konnego, a w między czasie planujemy wewnętrzne mini zawody :)

oj będzie się działo !!!! :)

ZAPRASZAMY!!!


PLAN KONNYCH WARSZTATÓW ŁUCZNICZYCH:

12 kwietnia o 10:00 – 13 kwietnia o 18:00

Ośrodek Jeździecki Kawalkada

Cena za 2 dniowe warsztaty wynosi 550 zł - zawiera nocleg oraz wyżywienie. Wersja bez noclegu to 470 zł.
W cenie gwarantujemy:
- kompletny sprzęt łuczniczy – łuki, strzały, kołczany, zekiery etc.
- materiały dydaktyczne - skrypt o łucznictwie konnym
- filmowanie zajęć oraz wieczorne seanse filmowe - analiza mat. video
- serwis kawowy
- ubezpieczenie NNW
- użycie Pinokia - drewniany koń treningowy
- wiele strzelania: pieszo i konno, w pionie i poziomie, czasami w podskokach ;)
- tatarską niespodziankę

Maksymalna liczba osób (przy trzech instruktorach) - 14

Uwaga!: chętni na Warsztaty Łucznictwa Konnego muszą jeździć konno w trzech podstawowych chodach --> ( stęp, kłus, galop)

Masz obawy, że nie poradzisz sobie z łukiem w galopie - nie przejmuj się, jesteśmy po to by je rozwiać, a przy okazji, może czegoś się nauczysz. ;)

AMM Archery to firma z wieloletnim doświadczeniem w szkoleniach z łucznictwa konnego - prowadzimy je od 2007r. Zajęcia prowadzą najlepsi w kraju i na świecie: medaliści Mistrzostw Świata, Europy, USA, międzynarodowych zawodów na Ukrainie, w Turcji i Jordanii. Nasi trenerzy posiadają uprawnienia instruktora rekreacji ruchowej ze specjalnością jazda konna, instruktora łucznictwa sportowego oraz licencje sędziów łucznictwa sportowego i konnego.


Podczas warsztatów, oprócz tematów ściśle łuczniczych, możemy również, jeśli uczestnicy będą zainteresowani, pokazać podstawowe ćwiczenia z użycia innych rodzajów broni: szabli, rohatyny (lancy) oraz kałkana (okrągłej tarczy w typie wschodnim): szybką zmianę łuku na inne rodzaje broni, strzelanie z szablą w dłoni, strzelanie zza tarczy etc. Można również poćwiczyć szermierkę pieszą szablą treningową --> go-now.





piątek, 14 lutego 2014

Łucznictwo konne

Wspaniałe połączenie jazdy konnej ze strzelaniem z łuku.
O ile strzelanie z łuku z ziemi nie stanowi problemu (poza celnością), to przy łucznictwie konnym potrzebna jest dobra współpraca jeźdźca z koniem bez użycia wodzy.
Można bardzo fajnie doskonalić swoje umiejętności jeździeckie poprzez strzelanie z łuku podczas jazdy konnej.
Jeździec nabywa dobrej równowagi, zaufania do konia, można doskonalić jazdę w półsiadzie oraz nauczyć się pięknie pracować dosiadem bez użycia wodzy.
Łucznictwo konne, jest to wspaniała zabawa, relaks i integracja z koniem.
Zapraszam wszystkich chętnych do udziału w zajęciach, bez względu na wiek, umiejętności jeździeckie i łucznicze.

Posiadamy własny sprzęt do treningu oraz dobrze wyszkolone konie. Wystarczy wziąć ze sobą CHĘCI i DOBRY humor !!!
Treningu prowadzimy na terenie Ośrodka Jeździeckiego Kawalkada w Rakowni – kilka razy w tygodniu. W sezonie będą organizowane Warsztaty Łucznicze.

Zapraszam do obejrzenia na youtube.pl, jak wyglądają u nas zajęcia:











sobota, 18 stycznia 2014

Chcesz aby Akademia Podróżowania zagościła w Twoim mieście, szkole czy ośrodku kultury? Marcin Obałek

Jeśli ktoś ze znajomych pochwali się urlopem w Hiszpanii, z pewnością nie wzbudzi w nas to szczególnego zachwytu. Nastawieni na maksimum wrażeń i emocji dodając filtr stereotypów słysząc „Hiszpania”, myślimy – „standard, palmy, kurort + plaża = nic wyjątkowego”. Jeśli nieco zmienimy hasło, będące wciąż składową tego samego kraju, pod nazwą Andaluzja objawią nam się już nieco inne obrazy. Czy Andaluzja brzmi jednak dość egzotycznie...? A z czym kojarzy się naprawdę?

      Jest to najliczniejsza i druga co do wielkości wspólnota autonomiczna ze stolicą w Sewilli, położona na południu Hiszpanii. To kraina tysiąca niespodzianek i małych cudów świata – przyrody oraz architektury, gdzie tysiąclecia burzliwej historii mieszają wpływy arabskie z kulturą iberyjską. To ojczyzna flamenco, corridy i fiesty. Dodajmy do tego liczne zamki położone na wyeksponowanych wzgórzach, otoczone przepięknymi, białymi miasteczkami – pueblos blancos, ciągnące się kilometrami gaje oliwne, mandarynki, awokado, drzewa świętojańskie, dęby korkowe i parasolowate korony pinii... Egzotykę mamy na każdym kroku!

Zapraszamy na to i kolejne spotkania Akademii Podróżowania Trzy Żywioły z kulminacją w Krakowie na XI Festiwalu Podróżników Trzy Żywioły 17-23 marca 2014.

Chcesz aby Akademia Podróżowania zagościła w Twoim mieście, szkole czy ośrodku kultury?
Napisz, zostaw numer telefonu. Podejmiemy każde wyzwanie, w wolnej chwili oddzwonimy:)
marcin(małpiatka)3zywioly.pl

Czas zbyt szybko upływa :(

Dziś jeden z moich koni Dozór skończył 17 lat, natomiast 2 dni temu Gerda skończyła 20 lat. Czas zbyt szybko upływa. Strasznie źle mi z tym faktem, że większość moich koni jest po 15 roku życia. Bardzo bym chciała, żeby moje konisie były ze mną jak najdłużej, ale nie umiem zatrzymać czasu. W tym roku Kordiał osiągnie pełnoletność, a Pegaz będzie miał 20 lat. Pędzi czas zbyt szybko...

Uważam, że jestem szczęściarą mając tak sympatyczne koniki, grzeczne i przyjazne dla świata.

DOZÓR najlepszego !!!! :)